Data utworzenia:
To najgorsza z możliwych wiadomości. Gmina Dywity pod Olsztynem pogrążyła się w żałobie po tragicznej śmierci 12-letniego Krzysztofa Bąka, który zmarł po tym, jak został potrącony przez samochód na przejściu dla pieszych. Pomimo szybkiej pomocy lekarskiej i skomplikowanej operacji niestety nie udało się uratować chłopca.
Po tej niezwykle smutnej wiadomości wójt gminy, Daniel Zadworny, podjął decyzję o wprowadzeniu żałoby na terenie całej gminy. O swojej decyzji poinformował mieszkańców w czwartek.
Tego gestu nikt się nie spodziewał. Polski żołnierz zostanie uhonorowanych przez naszych piłkarzy
Pomimo starań lekarzy, chłopiec zmarł w środę 5 czerwca
Żałoba na terenie gminy Dywity będzie obowiązywała do północy w piątek. W tym czasie flagi na budynku gminy i gminnych instytucji będą przepasane czarnym kirem. Zaplanowane imprezy rozrywkowe organizowane przez jednostki samorządowe zostaną odwołane.
Tragiczny wypadek miał miejsce w miejscowości Kieźliny. 12-letni Krzysiu przechodził przez przejście dla pieszych w towarzystwie znajomego. Tylko jego kolega zdążył w ostatniej chwili uniknąć staranowania przez nadjeżdżający samochód. Krzysiu Bąk z poważnymi obrażeniami głowy trafił do szpitala dziecięcego w Olsztynie, gdzie natychmiast przeszedł operację. Niestety, mimo wielkich starań lekarzy, chłopiec zmarł w środę 5 czerwca.
Zobacz także
To miała być prosta operacja. Pojawiły się komplikacje. 25-latka w ciężkim stanie trafiła do szpitala
"Zawsze będziesz w naszej pamięci"
Jak informuje PAP, sprawcą wypadku był 74-letni mężczyzna. Oficer prasowy policji w Olsztynie, Anna Balińska, poinformowała, że mężczyzna był trzeźwy i nie został tymczasowo aresztowany. Sprawa była początkowo zakwalifikowana jako spowodowanie wypadku drogowego. Jednak po śmierci chłopca zmieniono kwalifikację i przekazano akta do prokuratury.
Decyzję o dalszym toku postępowania podejmie prokurator w najbliższych dniach, po przeprowadzeniu sekcji zwłok zmarłego chłopca.
Tragiczna śmierć Krzysia poruszyła społeczność gminy Dywity. Chłopiec był m.in. piłkarzem miejscowego klubu sportowego UKS Frendo Dywity. Teraz jego klub pożegnał go wzruszającym wpisem na Facebooku. Te słowa tak bardzo chwytają za serce! "Niestety, nie zagramy wspólnie z Krzysiem Bąkiem kolejnego meczu. Dzisiaj nasz zawodnik dostał powołanie do "Niebiańskiej Drużyny". Pokaż Krzysiu, jak dobrze potrafią grać w Dywitach. Zawsze będziesz w naszej pamięci".
/1
UKS Frendo Dywity / Facebook
Chłopiec był piłkarzem UKS Frendo Dywity. Niestety już nigdy nie strzeli ani jednego gola dla swojej ukochanej drużyny!
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Tematy: Śmierć Krzysiu Bąk Dywity piłkarz
Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji
